
Kinga – okolice Krakowa, woj. małopolskie

Na hodowlę Raglotte*PL trafiłam przypadkiem, szukając kotka gotowego do adopcji, na którego nie trzeba będzie długo czekać. Lepiej nie mogłam trafić! Kontakt z Panią Karoliną był bardzo przyjemny, rzeczowy i przede wszystkim szybki. Poza odpowiedzią na każde pytanie dostałam też masę zdjęć i filmików z kotkiem:) Kociak oddawany był do adopcji już po kastracji, w bardzo dobrej formie. Przyzwyczajony był zarówno do mokrej jak i suchej karmy. W hodowli kotki karmione były karmami Wild Freedom oraz Mac’s i już po zamieszkaniu z nami nigdy nie było problemów z jedzeniem żadnego smaku z tych firm.
Wiedziałam czego mniej więcej się spodziewać po rasie Ragdoll, jednak poziom przywiązania Louisa do człowieka od pierwszych chwil w nowym domu i tak mnie zaskoczył! Widać, że kotek od początku był blisko z ludźmi, był przyzwyczajony do kontaktu z nimi i kojarzyli mu się oni pozytywnie. Od pierwszego dnia był zawsze tam gdzie my, budząc się nawet z drzemki, żeby przejść za nami do innego pomieszczenia. Chciałabym tu również podkreślić bardzo świadome i staranne socjalizowanie małych kociaków – Louis przychodząc do nas wiedział, że do zabawy służą zabawki i nawet kiedy dzieci zaczepiały go rękami próbując go rozbawić on nigdy (!) nie próbował ich łapać łapkami, nie mówiąc już o pazurkach. Znał też drapaki i wiedział do czego służą:)
Louis zamieszkał z nami mając 16 tygodni. Już wtedy był pewnym siebie młodym kocurkiem, ogromnie zainteresowanym otaczającym go światem. Uwielbia on ludzi, ale cały czas próbuje też zyskać sympatię naszego psa seniora, na którego aprobatę musi swoje odczekać;) Mimo to nie poddaje się i nie zniechęca brakiem entuzjazmu do wspólnej zabawy i z uporem próbuje nawiązać przyjaźń z absolutnie każdym domownikiem. Poza cudownym charakterem, kotek rownież prezentuje się wspaniale. Jego mięciutkie futerko podbiło serca każdej jednej osoby, która nas odwiedziła! Nie jest on typem kota uciekającym i chowającym się, gdy w domu pojawi się ktoś obcy. Nie jest też natarczywy i natychmiast szukający uwagi gości – ot leży spokojnie i obserwuje, a gdy ta nowa osoba weźmie go na ręce to pozwala na to bez protestów.
Podsumowując – bardzo polecam hodowlę Raglotte*PL. Uważam, że nasz kociak jest bardzo dobrym przedstawicielem Ragdolli, z typowymi dla rasy cechami podbitymi przez odpowiedni dobór rodziców oraz troskliwą opiekę w hodowli. Wiedza Pani Karoliny jest ogromna, czego mam okazję doświadczać zwłaszcza teraz, gdy wraz z upływającym czasem pojawiają się nowe pytania i wątpliwości. Widać, że los kociaków nie jest dla niej obojętny i jest szczerze ciekawa jak im się wiedzie w ich nowych domach.

Liliia- Austria

Serdecznie dziękujemy za Larę (albo Biankę, jak nazywa się w naszym domu) – jest najwspanialszą kochającą kotką o jakiej marzyłam.
Poszukiwanie kociaka nigdy nie jest łatwe, bo trzeba wybrać członka rodziny na najbliższą dekadę lub dłużej i tak samo jak w przypadku partnera życiowego, musi być dopasowanie :) Cieszę się, że podczas moich poszukiwań trafiłam na stronę na Instagramie. Osobiście zdobyłaś moje serce szybkim kontaktem oraz reagując na wszystkie wiadomości i pytania, które miałam na temat kociaka.
A co do Bianki – jest szczęśliwym, zdrowym kociakiem, spokojnym i kochającym – bardzo ufnym i czułym w stosunku do ludzi – wszystkiego czego oczekiwałam i chciałam. Wierzę, że to wszystko dzięki jej dorastaniu w kochającym domu, nie tylko z mamą i rodzeństwem, ale także z życzliwymi ludźmi od pierwszych jej dni.
Każdemu, kto szuka kociaka do adopcji, polecam tylko kocięta z małej domowej hodowli, takiej jak Raglotte.pl, jeśli chcą mieć szczęśliwego, zdrowego kociaka, który będzie im towarzyszył przez całe życie.

Joanna – Sosnowiec
woj. śląskie

Dla mnie wszystko było od początku do końca idealnie przeprowadzone. Kontakt z Panią Karoliną właściwie cały czas, pani Karolina cierpliwie i konkretnie odpowiadała na każde nawet głupie pytanie, których ode mnie dostała sporo ;) także wszystkie obawy znikały, wiec ze strony kontaktu z hodowcą wszystko było idealnie.
Co do kotków, lepszej hodowli nie mogłam sobie wymarzyć. Moja mała jest absolutnie idealna, Pani Karolina mówiła że kotki są socjalizowane, kochane i uczone od początku wielu rzeczy, co mogę potwierdzić, mój kotek nie ma problemu z niczym, co mnie bardzo zaskoczyło, momentalnie zaczęła korzystać z kuwety czy drapaczków. Dostałam wszelkie informacje jakie potrzebowałam, w wyprawce miałam zabawki i karmę którą kot lubi. No i co najważniejsze dla mnie, wszystko co Pani Karolina mi opowiadała o moim kocie było w 200% prawdą, kotek jest kochany, czuły, troszkę ciapowaty ;) chodzi za mną krok w krok i jest najbardziej uroczym stworzonkiem na świecie!
Generalnie bardzo bardzo polecam tą hodowlę i bardzo się cieszę że wybrałam kotka z Raglotte, strzał w 10:)

Aneta – Holandia

Kontakt z hodowlą bardzo dobry, dostaliśmy mase zdjęć i fimików w oczekiwaniu na kociaka :) Pani właścicielka doskonale przygotowała kotka na zmianę domu i podróż a lecieliśmy aż do holandii więc trzeba było zrobić dodatkowe szczepienia w odpowiednim czasie. Kotek Leonardo jest dobrze socjalizowany, lubi się przytulać i spędzać czas razem z człowiekiem, w naszym domu są jeszcze dwa inne, dorosłe koty ale szybko idzie im przyzwyczajanie się do siebie. Sam kotek jest bardzo w typie rasy, ma piękne błękitne oczy i mięciutką sierść. Bardzo polecamy hodowlę Raglotte pl i życzymy sukcesów w dalszym jej prowadzeniu. Dziękujemy za nowe kocie dziecię! ❤️